Dobry początek, złe zakończenie

Piłkarze Łękawicy rozegrali dzisiaj w Pogórskiej Woli mecz sparingowy z występującą w A klasie Pogorią Pogórską Wolą. Podopiecznym Pawła Żaby nie udało się wygrać, a konfrontacja zakończyła się wynikiem 4:2

Pierwsza połowa była wyrównana aczkolwiek to my utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce i stworzyliśmy więcej sytuacji. W 11 minucie po składnej akcji gola zdobył Kamil Bańdur. Radość na naszych twarzach nie trwała długo bo zaledwie dwie minuty później gospodarze wyrównali. Do końca pierwszej połowy meczu mieliśmy jeszcze kilka fajnych sytuacji lecz niestety nie udało się ich wykorzystać i na przerwę zeszliśmy z wynikiem 1:1.

W drugiej połowie obraz gry uległ zmianie na korzyść gospodarzy i to właśnie oni w 52 minucie zdobyli gola na 2:1. Po źle wybitej piątce przez Burasa piłkę przechwycił zawodnik Pogori, zepchnięty przez obrońce do boku boiska oddał strzał z ostrego konta zdobywając spektakularnego gola. 15-minut później dobrą sytuacje na wyrównanie miał Michał Budzik gdzie wychodząc sam na sam za bardzo wypuścił sobie piłkę, a bramkarz bez problemów ją złapał. W 72 minucie po asyście Maksa Szarota do bramki po raz drugi trafił Kamil Bańdur. Siedem minut później znakomitą sytuację zmarnował Tomek Łabędź. W 82 minucie błąd obrońców ponownie wykorzystali gospodarze zdobywając bramkę na 3:2,a zaledwie trzy minuty później oddali ostateczny cios zdobywając bramkę z karnego.

Mecz zakończył się wynikiem 4:2 biorąc pod uwagę ostatni mecz; zagraliśmy o niebo lepiej mimo iż skład nie był optymalny i brakowało czterech podstawowych zawodników w tym trzech obrońców to i tak poradziliśmy sobie dobrze. Warto wspomnieć że od początku meczu grało trzech juniorów, a w drugiej połowie po zmianie doszedł jeszcze jeden

Skład: M.Buras, K.Wierzbicki, M.Broniec, M.Starostka,M.Budzik, B.Biliński, M.Szarot, M.Siedlik, G.Siedlik, K.Bańdur, T.Łabędź

Zmiany: 61 minuta Maks Siedlik za Michała Siedlika

Gole: x2 Kamil Bańdur