Wiele kontrowersji i złych emocji...
KS Łękawica vs GKS Liwocz Szerzyny 4:4 (2:1)
Zaczęliśmy znakomicie, w piątej minucie po faulu na Kamilu Bańdurze, karnego na bramkę zamienił Łukasz Drelicharz. Zaledwie dwie minuty później wynik podwyższył Maksymilian Szarot. Wydawało się, że kwestią czasu będą kolejne bramki; dominowaliśmy, stwarzaliśmy wiele sytuacje ale niestety nie wykorzystywaliśmy ich. W 35 minucie w sytuacji sam na sam, piękną interwencją popisał się nasz golkiper Dawid Łabno, niestety arbiter spotkania dopatrzył się rzekomego faulu i podyktował rzut karny. Szkoda, że w tej sytuacji nie skorzystał z pomocy sędziego liniowego no ale cóż… Zawodnik gości pewnie wykorzystał jedenastkę i mieliśmy 2:1. Przed przerwą obie drużyny stworzyły sobie dobre sytuacje na zdobycie bramki, ale wynik nie uległ zmianie.
Na początku drugiej połowy arbiter był zmuszony przerwać grę z powodu intensywnych opadów. Na szczęście po paru minutach deszcz ustał, a zza chmur wyszło słońce. Mecz można było kontynuować więc obie ekipy wybiegły na boisko, niestety na murawie pojawiło się dość sporo wody. Gra w tych warunkach nie była łatwa, piłka co rusz się zatrzymywała, a gdy zawodnik próbował ją wybić z kałuży to nie raz udawało mu się jedynie ochlapać siebie i rywala. Na początku było to całkiem zabawne ale szybko stało się frustrujące.
Zaraz po wznowieniu meczu goście wyrównali. W 58 minucie piękną bramkę z rzutu wolnego zdobył nie kto inny jak nasz kapitan Tomasz Łabędź. 10 minut później po faulu w polu karnym Liwocz dostał kolejną szansę na wyrównanie. Do karnego ponownie podszedł zawodnik z numerem 7 i ponownie pokonał naszego bramkarza. Wielka euforia zapanowała w 79 minucie gdzie na prowadzenie ponownie wysunął nas niezawodny Łukasza Drelicharza. Niestety radość nie trwała długo bo zaledwie 2 minuty później ponownie mieliśmy remis. Najgoręcej zrobiło się w ostatniej minucie spotkania gdzie w polu karnym sfaulowany został nasz zawodnik, sędzia jednak nie użył gwizdka i mimo licznych protestów nie zmienił zdania. Tą sytuację mamy nagraną, ale co nam z tego jak i tak nic to nie zmieni...
Szczegóły meczu kliknij tutaj
Zdjęcia tutaj
Video z meczu tutaj